Siłownię najczęściej kojarzymy z wielkimi, umięśnionymi osobami, które podnoszą 100 kilogramów, ale obok tych osób stoją też mniejsi, mniej wyciskający ludzie, z których powinniśmy brać przykład. Oczywiście nie chodzi o to, żeby stać i patrzeć na czyjeś ćwiczenia, ale zwyczajnie się nie przemęczać.
Problem przemęczania się na siłowni dotyczy głównie mężczyzn, bo to oni chcą jak najszybciej osiągnąć wysportowaną sylwetkę, aby dorównać wszystkim „mięśniakom”. Niestety takie przemęczanie się może być bardzo niebezpieczne.
Przede wszystkim należałoby wspomnieć o tym, że zbytnie obciążenie mięśni może spowodować ich uszkodzenia, a to wykluczy nas z ćwiczeń na kilka tygodni. Nie możemy podnosić więcej, niż nasz organizm jest w stanie znieść. Oczywiście każdy patrzy na to w nieco inny sposób, niektórzy trenerzy personalia zmuszą swoich podopiecznych do większego wysiłku, ale wynika to tylko z ich niewiedzy na temat ludzkiego ciała i jego wytrzymałości. W wielu poradnikach znajdziemy informację o tym, że dużo skuteczniejsze są ćwiczenia z większą ilością powtórzeń i małym obciążeniem, niż takie, gdzie wykonamy dwa powtórzenia z obciążeniem niebezpiecznym dla naszych mięśni.
